piątek, 31 stycznia 2014

Lepiej późno niż wcale

Tak dokładnie w końcu po  pół roku zabrałam się za opisywanie mojej wyprawy rowerowej :)! Znajduje się ona na osobnej stronie w zakładkach powyżej, będę dodawać zdjęcia i opisy cyklicznie, aby samej się nie znużyć tym pisaniem.

Czemu dopiero teraz?

Odkąd z tej wyprawy wróciłam, nie potrafiłam jej do siebie przyjąć. Tak trochę na zasadzie "Ok dojechałam z Opola do Wiednia, no i...? Teraz trzeba pracować dalej, wrócić do codzienności". Nie poczułam wielkości tego wydarzenia. Sam fakt, że z gazetami zaczęliśmy rozmawić dopiero po jakimś czasie świadczy o mojej psychicznej uciecze od tego sukcesu. Ale postaram się w ramach pracy nad sobą poprawić i zamknąć rodział związany z tamtą wyprawą aby na czysto móc zając się przygotowaniami do kolejnej.

Tu można poczytać nasze dzienniki wyprawowowe: KLIK

A tutaj linki do artykułów o nas w internecie i gazetach:

MMOPOLE

GAZETA WYBORCZA


Oscar za lenistwo

Ostatni tydzień nie bardzo mam czyć się pochwalić - po wizycie w szpitalu postawiłam na słodkie lenistwo. Trochę trzeba było polatać po lekarzach, ale tak poza tym zleciało spokojnie.

Jak widać słodkie lenistwo z najsłodszą rodzinką:)


A posiłki:

piątek, 24 stycznia 2014

6 razy zakasać rękawy

Trochę trzeba poukładać pewne sprawy na pewnych się skupić bardziej, coś odpuścić, coś zacząć,a  jak najłatwiej tego dokonać? Dzieląc się swoim postanowieniem, tak żeby nie było wymówek :). Jakie są moje postanowienia? Zacznę od tych najłatwiejszych dla mnie.


1. ZDROWE ODŻYWIANIE

środa, 22 stycznia 2014

Ostatnio nawał obowiązków, studia, praca i jakieś niewytłumaczalne chroniczne zmęczenie - dorosłość chyba, bo innego wytłumaczenia nie mam.

Udało nam się ostatnio wyrwać na trening inny niż nasze tradycyjne na nadodrzańskich wałach. Zapakowaliśmy rower i pojechaliśy do Turawy, Paweł sobie biegał, a my z psiakami przy rowerze, wróciliśmy zmęczeni ale za to jacy szczęśliwi :)!



wtorek, 7 stycznia 2014

I am back

Niedługo więcej, tymczasem na poczytanie coś o nas: KLIK

I krótko o minionym miesiącu - bardzo dużo się pozmieniało od ostatnich wpisów :)


1. Blindzia pojechała na DT do Holandii
2. Bieg Mikołajkowy w Kędzierzynie Koźlu
3. Święta <3
4. Gotowanie wege kotletów i parówek.
5. Zaręczyny znajomych
6. Treningi z naszym nowym psiakiem.
7. Schronsikowy Spiki - wzięty pod szkoleniową opiekę przez naszą obilandową grupę sprotwoą.
8. Treningi z moimi dwoma psiakami.

Więcej, wkrótce:)