poniedziałek, 28 kwietnia 2014

O drugiej Masie Krytycznej i śmiertelnym wypadku rowerzysty

Za nami druga Masa Krytyczna naszego Stowarzyszenia Rowerowego Piasta,

Tym razem startowaliśmy spod Solarisa, a nie tak jak ostatnio i tak jak będzie na kolejnych Masach z Placu Wolności, było super. Na ulicy mały ruch, w przeciwieństwie do poprzedniego przejazdu. Wszystko szło tym razem sprawnie, szprychówki rozdane, ludzi zdawali się zadowoleni. Napisano nawet o nas parę artykułów (KLIK i KLIK)

czwartek, 24 kwietnia 2014

.....i po świętach

Bardzo szybko ale też bardzo miło nam te święta zleciały. Pogoda dopisała, co było na duży plus, biorąc pod uwagę zeszłoroczne święta ;). Mimo pracy do 15, w sobotę poprzedzającą niedzielę wielkanocną, udało mi się upichcić to i owo. Gotowałam i piekłam, ponieważ akurat świąteczne śniadania spędzaliśmy sami, dopiero potem zaczął się maraton odwiedzin po rodzinie :). 

Z dań pokazowych zrobiłam:

- pasztet z grochu
- chrzan jabłkowo-pomarańczowy
- wegańską galaretę z warzywami
- sałatkę jarzynową (tak, nigdy sama nie robiłam :)

Ciast nie robiłam, bo i tak każdy nam później wpychał jeszcze na siłę swoje wypieki :)


piątek, 18 kwietnia 2014

Kotleciki z pieczarkami i dipem czosnkowo-pomidorowym

Kolejna odsłona wege kotlecików. Przyznaję, że coraz lepiej i szybciej mi wychodzą, a nie, gdy zaczynałam swoją przygodę z wege kotletami, rozpadają się na patelni, nie trzymają kupy ;).

O poprzednich pisałam TUTAJ.



poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Miniony weekend

Jedyny wolny weekend w miesiącu i zleciał tak szybko :(.

Nie wiem czemu ale ostatnio strasznie ogarnia mnie niemoc i śpię mega dużo i często. Mam nadzieję, że to przejściowe, bo nie ma nic, co by mogło powodować u mnie takie zmęczenie :(.

Ale wracając do weekendu.

W sobotę odbyło się szkolenie wolontariuszy w schronisku, a ja jako jedna z weteranek zabrałam kilka nowych dziewczyn na spacer, celem pokazania terenów na spacery z psiakami i odpowiedziałam na nurtujące dla nowicjuszy pytania.